Nie namawiam do forsownych ćwiczeń, do których nie każdy ma chęć i możliwości zdrowotne czy czasowe. Panie preferują “delikatniejsze” formy aktywności fizycznej i stosunkowo łatwo “przekuć” je na codzienną dawkę sportu, by sylwetka w czasie zimy nie zaokrągliła się. Tańczyć można nawet w rytmie skocznego utworu z radia, podczas krzątaniny domowej zróbmy sobie przerwę. Porwijmy do kilkuminutowej wariacji swoje dziecko, męża, albo same. Oddech się przyspieszy, krew żywiej zakrąży. I o to chodzi. Takie “przerywniki” są szczególnie wskazane jeśli pracujemy w domu przy komputerze lub dużo przebywamy w pozycji siedzącej. O wyższości schodów nad windą nie muszę już pisać. O ile to nie jest wspinaczka na dziesiąte piętro z ciężkimi torbami to zdrowo dla nóg jest powspinać się lub zejść w dół. Schody to najlepsza metoda na zgrabne nogi. Inną doskonałą metodą na zmuszenie mięśni do pracy jest ich napinanie i rozluźnianie. Nawet stojąc na przystanku MPK nikt nie zauważy, że właśnie ćwiczymy mięśnie pupy napinając ją i rozluźniając 🙂 Zima stopniowo tracimy letnia opaleniznę a także jędrność całej skóry. Włosy staja się bardziej matowe, trudniejsze do ułożenia i, o zgrozo! szybciej się przetłuszczają. Winowajców jest kilka. Jednym z nich jest to, że przebywamy w pomieszczeniach ogrzewanych centralnym ogrzewaniem, klimatyzowanych, suchych. Woda ze naszej skóry paruje, a nienawilżona odpowiednio od wewnątrz i zewnątrz szybko ulega przesuszeniu i zszarzeniu. Cierpią na tym też włosy i paznokcie. Odpowiednia dawka wody plus preparaty silnie nawilżające mogą skutecznie zapobiec temu. Kremy do twarzy z oznaczeniem “nawilżające” plus minimum dwa litry wody niegazowanej dziennie to podstawa w utrzymaniu jędrności skóry. Raz na kilka dni warto domowym sposobem silnie odżywić skórę. Polecam zwykłą oliwę z oliwek. Dodana do kąpieli ładnie natłuści i zmiękczy naskórek. Zmęczone pod czapkami włosy lubią się częściej przetłuszczać, a ich końcówki mają tendencję do rozdwajania. Ogólnie, zimą są matowe i pozbawione witalności. Sięgnijmy zimą po silniejsze odzywki i maski do włosów.