W końcu wieczór… Układam się do snu.
Wciąż się wiercę i przekręcam raz z jednej to na drugą stronę. Goni mnie pewna myśl, znów chce interpretować i rozkładać na czynniki pierwsze. Jak to jest, że ludzi można poznać dopiero po jakimś czasie, a nie tak od razu. Każdy jest inny. Chyba sama sobie zadaję głupie pytania, bo wiadomo, że żeby kogoś poznać trzeba czasu. Ale nie o to dokładnie chodzi tylko o coś innego…
Najgorsza jest wiara w to że interpretujesz człowieka na własny sposób i widzisz go we własnym świetle twierdząc, że taki naprawdę jest, ciągle się okłamując, a prawda w rzeczywistości jest inna.
Często chcemy niektórych ludzi postrzegać na swój sposób nie biorąc pod uwagę ich wad cały czas zalepiając je pozytywnymi cechami. Żeby tak naprawdę kogoś poznać potrzeba dużo czasu. Niby wydaje Ci się że znasz kogoś dobrze a okazuje się to bardzo powierzchowne, gdyż boisz zobaczyć się co jest głębiej, bo mogłoby zaburzyć to Twoja wizję.
Dziś noc jest bezchmurna a księżyc bez litości wdziera się przez okno świecąc prosto w twarz. Nie lubię mieć zasłoniętych rolet dlatego muszę męczyć się z nim, a może on naświetli mi jakąś nową myśl…
Sen był krótki i dziwny…
W lesie stał człowiek z kapturem na głowie, był sam. Wydaje się że był to mężczyzna dosyć dobrze zbudowany i zagubiony. Moje oczy widziały to jakby napisały scenariusz tego filmu i wyznaczały przebieg całej akcji, jakby to ode mnie było wszystko zależne ale jednak istniał haczyk, bo gdzieś druga część we mnie mówiła że to nie jest mój projekt i wcale nie moja wizja…
Jak to interpretuje? Człowiek sam wie jakie ma granice i nie może nic narzucić, choć nie wiadomo jak bardzo by chciał. Każdy ma taki los jaki sam prowokuje, żeby coś dostać trzeba to bardzo chcieć i mieć na to sposób.
Czasami warto dać szanse, a po to by się przekonać czy miało coś sens czy było głupotą. Choć chcesz kogoś zmienić to nie licz, że tak się stanie, bo jeżeli druga strona tego nie będzie chciała odpuść. Trzeba pogodzić się z losem i iść do przodu nie odwracając się, bo wspomnieniami można zakłócić swój spokój.
W życiu nie wszystko będzie tak jak chcesz ale zawsze rób tak byś nigdy nic sobie nie zarzucił i nie żałował…