Wianki kojarzą się z niewinnością, pierwszą komunią, ślubem i dzieciństwem spędzonym na wsi. Uczyłaś się pod okiem mamy lub babci pleść skomplikowane wieńce z kwiatów i denerwowałaś się, gdy coś Ci nie wychodziło. Te wspomnienia mogą powrócić, bo oto wianki stają się modne. Nie tylko te z naturalnych kwiatów, w sklepach z akcesoriami możesz kupić sztuczne. Ich zaleta jest taka, że nie zwiędną, ale na pewno wywołają mniejsze wrażenie niż te prawdziwe. Dla kogo wianki na głowie? Na pewno dla wszelkiego rodzaju romantyczek, wielbicielek stylu boho, i tych, które lubią zaskoczyć oryginalnym dodatkiem. Wianki to atrybuty młodości i co za tym idzie, najlepiej będą wyglądać na młodych dziewczynach. Czym jesteś starsza, tym rośnie prawdopodobieństwo, że nosząc wianek wzbudzisz niezdrowe zainteresowanie lub ośmieszysz się. Ale spokojne, letnie szaleństwo nie musi trzymać się zasad, na spacerach brzegiem plaży, po łąkach i górach możesz mieć tyle wianków ile Ci się tylko podoba.