Niech wystarczą liczby - 9 czerwca, 110 km, 2200 m przewyższeń, 6 h. Czasem słońce, czasem deszcz. Ale jeden cel - dotrzeć do niego...
Czytaj Więcej
Tag "maraton"
Było mokro, brudno, zimno, miałam dreszcze, jechałam całą drogę zasmarkana, w butach chlapało, z Równicy zjeżdżałam w mgle nie mając pojęcia czy za 10 m jest zakręt, obluzgały mnie błotem samochody, hamulce nie działały...Itd, itp. A wszystko, żeby powiedzieć - co to była za genialna przygoda!
Czytaj Więcej