Lover-rover

No matter who broke your heart and how long it will take to heal it…
You wouldn`t pass through it without your bike… Just keep spinning!
O mojej pasji do 28 calowych kół i czerwonej owijki. Blog o mojej szosie.

Święto cykliczne 2013

W wielkim finale tegorocznego święta cyklicznego uczestniczyło ponad 3500 rowerzystów! W upalną niedzielę spotkaliśmy się na placu Jana Nowaka Jeziorańskiego. Tę niedzielę okrzyknięto pierwszym dniem lata! Nareszcie słońce, nareszcie lato, nareszcie! Po powodziach, zatopieniach, załamaniach pogody – oto 28 stopni na termometrze. Jedziemy. Oto wielki przejazd rowerowy przez miasto.  Na pół godziny przed wyjazdem z domu prasował się jeszcze mój nadruk na koszulkę. W końcu! Jest adres mojego bloga na T-shirt;) Takie to proste, ale zawsze brakowało czasu, żeby się tym zająć.

Przyznaję – nie wiem co manifestowali i do czego nawoływali organizatorzy święta, jakie mieli postulaty, w jakiej sprawie skandowali pod urzędem wojewódzkim. Nagłośnienie było kiepskie, albo hałas dzwonków rowerowych za głośny. W każdym razie – popieram. Bo na pewno w słusznej sprawie to było. Więcej ścieżek rowerowych!

Przejazd ruszył z placu przed Galerią Krakowską, Długą na Aleje, w Piłsudskiego, pod Wawel, Krakowską i prosto na Podgórze na stadion Korony. A tam same niespodzianki, wielka feta rowerowa! Lubię takie wydarzenia, i chcę uczestniczyć. Trochę tylko wolna była ta masa, i tak niesprawnie się poruszaliśmy. Nie byłam w stanie się wpiąć w spd-y na dłużej niż kilkanaście sekund. Momentami miałam wrażenie, że jestem na hulajnodze, bo co rusz trzeba się było tylko odbijać, i podjeżdżać kilka metrów. Ale to nie takie ważne w obliczu masy – ludzi, rowerów, miasta.

Żałuję, że nie uczestniczyłam w eventach tego cyklicznego święta, których nie brakowało przez cały tydzień. Może za rok ja poprowadzę grupę rowerzystów przez Podgórze i podzielę się moimi sekretnymi miejscami?;)

Lover-rover jest!

Lover-rover jest!

Jest gorąco, jest niedziela, jest święto!

Jest gorąco, jest niedziela, jest święto!

Stadion Korony za nami.

Stadion Korony za nami.

Ale mi zrobił! Na zero!

Ale mi zrobił! Na zero!


Komentarzy: 0
Zostaw swój komentarz

Unable to load the Are You a Human PlayThru™. Please contact the site owner to report the problem.