Za Prądnikiem Czerwonym są Batowice, za nimi Dziekanowice, potem Węgrzce i w końcu Zielonki - tereny do fajnej, spokojnej jazdy przez wioski, nie głównymi ulicami a gdzieś z dala od tłoku miasta. Polecam.
Czytaj Więcej
czerwiec 2013
W wielkim finale tegorocznego święta cyklicznego uczestniczyło ponad 3500 rowerzystów! W upalną niedzielę spotkaliśmy się na placu Jana Nowaka Jeziorańskiego i pognali przez miasto! Prosto na moje uwielbiane Podgórze..
Czytaj Więcej
Czytaj Więcej